Roksanka to podopieczna fundacji Hemmersbach Kids’ Family. Choć przyszła na świat w trudnych okolicznościach, dziś – dzięki wsparciu i wczesnej interwencji – jest pełną życia dziewczynką, która każdego dnia robi postępy. Jej historia to poruszający dowód na to, jak wielką siłę ma odpowiednio postawiona diagnoza i indywidualnie dobrana pomoc.

Trudny początek
W czerwcu Roksanka skończyła 3 lata. Urodziła się jako wcześniak, z poważnymi problemami zdrowotnymi. Już od pierwszych dni musiała zmagać się z licznymi trudnościami – zarówno natury medycznej, jak i rozwojowej. Po dwóch miesiącach pobytu w szpitalu, sąd zdecydował o umieszczeniu jej w pieczy zastępczej.
„Niestety, przez długi czas nie mogła znaleźć odpowiedniej rodziny. Dla nas to był początek niezwykłej podróży – pełnej wyzwań, radości, ale też trudnych momentów” – opowiada Kasia Olczak-Ambrozik, mama zastępcza Roksanki. „Od samego początku nasza córeczka wymagała intensywnej opieki, rehabilitacji i wsparcia, które miały na celu wspomóc jej rozwój. Była maleńka, nie nawiązywała kontaktu wzrokowego, nie reagowała na dźwięki, nie przewracała się, nie siadała. Każdy etap jej rozwoju był opóźniony i wymagał indywidualnego podejścia oraz systematycznej pracy. Dla nas, jako rodziny zastępczej, było to wielkie wyzwanie, ale jednocześnie ogromna odpowiedzialność”.

Diagnoza – pierwszy krok do zmiany
Dzięki wsparciu Fundacji Hemmersbach Kids’ Family dziewczynka trafiła do HKF Centrum Wspierania Rozwoju Dziecka, gdzie otrzymała diagnozę i została objęta wczesną interwencją rozwojową. „Gdy Roksanka trafiła do HKF Centrum, towarzyszyła nam ogromna nadzieja. Szybko okazało się, że potrzebuje specjalistycznej diagnozy w kierunku Integracji Sensorycznej (SI), co pozwoliło nam lepiej zrozumieć, jak jej pomóc w codziennym funkcjonowaniu.” – wspomina mama zastępcza.
Diagnoza potwierdziła konieczność rozpoczęcia terapii SI – Roksanka wykazuje m.in. nadwrażliwość na bodźce dotykowe i trudności w zakresie równowagi i ruchu. Dzięki odpowiednio dobranym zajęciom dziewczynka dziś robi ogromne postępy.

Dlaczego diagnoza jest tak ważna?
„Roksanka to cudowna, kochana dziewczynka, pełna energii i ciekawości świata. Uwielbia śpiewać, tańczyć i słuchać książeczek. Choć początkowo unikała kontaktu fizycznego, dziś – dzięki cierpliwej pracy i wsparciu – sama przychodzi się przytulić. Kiedy do nas trafiła, dotyk był dla niej czymś obcym, czego należało unikać. Spędziła pół roku w szpitalu, co miało ogromny wpływ na jej poczucie bezpieczeństwa. Dziś staje się coraz bardziej otwarta, a nasza więź z każdym dniem staje się silniejsza.” – mówi pani Kasia.

Jak możesz pomóc?
W ramach kampanii społecznej „Wsparcie zaczyna się od diagnozy” będziemy na bieżąco śledzić postępy Roksanki i pokazywać, jak trafna diagnoza może zmieniać życie dzieci i ich rodzin.
- Jeśli poruszyła Cię ta historia – podziel się nią z innymi.
Poznaj szczegóły kampanii i zobacz, jak możesz się zaangażować: https://kids-family.org/kampania-spoleczna-wsparcie-zaczyna-sie-od-diagnozy/